Mom Stories: My Baby Beats Me

Mama dwojga dzieci (3 i 10 lat) Olga podzieliła się swoją historią z czytelnikami. Opisała, jak jej trzyletni syn agresywnie zareagował na zakazy, co poczuła w chwili, gdy dziecko było wściekłe i pobiło ją. Olga podzieliła się z czytelnikami, jak poradziła sobie z tym problemem i wskazała najskuteczniejszy sposób.

Jak radzić sobie z napadem i agresją trzyletniego dziecka? Prawdziwa historia mamy

dziecko bije mamę

Sytuacja jest boleśnie znajoma. Do 3 lat dziecko było aniołem w ciele. Wszyscy go chwalili, dawali przykład innym dzieciom. W wieku trzech lat wyglądał na zastąpionego. Moja babcia powiedziałaby w tej sytuacji „zszokowana”. Tutaj mimowolnie w to uwierzysz, ponieważ takich przejawów agresji w moim kierunku od najmłodszego syna nie można nazwać normalnym w żaden sposób.

Pierwszy raz miało to miejsce na placu zabaw przed nieznajomymi. Kiedy Nikita zabrała dziewczynce zabawkę, podszedłem i zabrałem ją. W odpowiedzi mój syn mnie uderzył. W tym momencie chciałem spaść na ziemię.

A potem gorzej. To wszystko: odrywanie włosów, ściąganie kolczyków z ucha, szczypanie, gryzienie, drapanie, kopanie. Dziecko przypominało głównego bohatera filmu „Omen”, w którym chłopiec był synem samego diabła.

Za każdym razem, gdy się uspokajałem, brałem głęboki oddech i mentalnie mówiłem: „Robi to nieświadomie, wciąż jest mały, ma niedojrzały układ nerwowy, nie może kontrolować swoich emocji”.

Ale kiedy przy kolejnym ataku padł na mnie talerz jedzenia, nie mogłem tego znieść. Zaczęłam na niego krzyczeć. W przypływie gniewu powiedziałem wiele złych rzeczy (nie będę wchodził w szczegóły). Kiedy Nikita płakał, zdałem sobie sprawę, że się mylę i ze łzami w oczach rzuciłem się na niego, by żałować.

Ale „bicie” nie zakończyło się, ale wręcz przeciwnie, towarzyszyło im jeszcze większe okrucieństwo. Uświadomiłem sobie, że muszę działać. Połączyłem całą rodzinę z procesem - najstarsza córka, mój mąż, ostrzegł dziadków.

Po pierwsze, zaczęliśmy z nim rozmawiać razem, wyjaśniając, że nie możesz tego zrobić, jest brzydka, boli mamę, jest bezużyteczna. Potem zaczęliśmy się z nim bawić, grać skecze, pokazując w ten sposób, że jego zachowanie było złe - i znowu na próżno.

A potem mój pokój dobiegł końca, podobnie jak inni uczestnicy procesu edukacyjnego. Postanowiłem przedstawić, co jest dozwolone. Tak, zacząłem krzyczeć, a nawet krzyczeć (niech wybaczą mi wszyscy psychologowie świata).

Czytam radę w Internecie: aby jasno zdefiniować granice tego, co jest dozwolone, ale oczywiście nie po to, aby pobić w odpowiedzi, ale na przykład zareagować ostrym, głośnym dźwiękiem. Postanowiłam ze złością postukać dłonią w stół - dziecko było wystraszone i zamiast uderzyć, przycisnęło się do mnie. Od tego czasu machał ręką, a ja to robię. Uczę też przepraszać, kiedy obraziłem mamę. Teraz, jeśli nastąpi nawrót, natychmiast płacze, ściska mnie i głaszcze. Chociaż generalnie impulsy do uderzenia bardzo szybko doszły do ​​skutku.

Za każdym razem, gdy miał zamiar włączyć „demona”, głośno mówił coś w stylu „dość”, „stop”, „nie ma potrzeby”.Dziecko stopniowo zaczęło rozumieć, że nie można tego zrobić, zirytowało i rozgniewało mamę. Wkrótce Nikita w końcu porzuciła ten zły nawyk.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Co zrobić, jeśli dziecko nie jest ci posłuszne

Podziel się z przyjaciółmi
kid.htgetrid.com/pl/
Dodaj komentarz

Dla mamy

Dla taty

Zabawki