Zakazy rodzicielskie - korzyści i szkody: konsultacja z psychologiem Iriną Mlodik

Mówi psycholog dziecięca Irina Mlodik.

Irina Młodik

Przewodniczący Międzyregionalnego Stowarzyszenia Psychologów Praktycznych „Just Together”, kandydat nauk psychologicznych, certyfikowany terapeuta gestalt, psychoterapeuta egzystencjalny, doświadczony psycholog dziecięcy, autor książki o psychoterapii dziecięcej.

W rzeczywistości zakaz ten stanowi pewną granicę, którą nakładamy na dziecko, aby naprawdę go naprawdę chronić. Aby dziecko zrozumiało, że jest to możliwe, że jest niemożliwe, tam, gdzie warto się zatrzymać.

Irina Młodik

Co dziwne, zakazy, pomimo tego, że są postrzegane przez dzieci bez entuzjazmu, bardzo często dzieci reagują na nich zniewagą, irytacją, złością, urazą, są ważne dla dziecka, ponieważ pozwalają, jak każda granica, uspokoić się, zrozumieć, że jest kto coś dużego i dorosłego, kto mnie obserwuje, co mogę, czego nie mogę, gdzie powinienem się zatrzymać. Dlatego w naszej kulturze istnieje teraz taki problem, że rodzice, którzy dorastali w wielu zakazach, uważają, że dziecku należy pozwolić na wszystko, nigdy nie należy mu niczego zabronić. Powoduje to niepokój, lęk, a czasem zachowania „polowe” (1:13) u dzieci, gdy dziecko się martwi, biegnie, jakby nie wiedział, gdzie się postawić. Prowadzi to do prowokacji, ponieważ wtedy dziecko prowokuje rodzica, aby rodzic wprowadził ten zakaz lub granicę, aby zrozumieć: „Wszystko jest w porządku”, jest ktoś duży i dorosły, kto mnie obserwuje, kto decyduje, co może to jest niemożliwe. Dlatego, moim zdaniem, powinno być mało zakazów, powinny być jasne, zwięzłe i zgodne z tradycjami i fundamentami rodziny.

Bardzo często rodzice automatycznie zakazują. Jeśli spróbujesz mówić o pierwotnych przyczynach, dla których rodzic nakłada zakaz na swoje dziecko, to moim zdaniem są one podzielone na dwie szerokie kategorie: świadome i nieświadome zakazy.

Przytomny:

  • Najczęściej rodzic zabrania dziecku czegoś, gdy chce przed nim uchronić. Wydaje mu się, że jeśli teraz wprowadzi zakaz / granicę, będzie go chronił: przed bólem gardła, jeśli nie da lodów lub chroni swoje życie, zabraniając mu przechodzenia przez ulicę na czerwone światło. Są to bardzo logiczne i zrozumiałe zakazy oraz bardzo logiczne i zrozumiałe powody;
  • Drugą kategorią jest sytuacja, gdy rodzic uważa, że ​​wychowując dziecko, powinniśmy nałożyć na niego zakazy, w przeciwnym razie jaki rodzaj wychowania? W przeciwnym razie ta pobłażliwość, brzydota i dziecko dorastają bez poczucia, że ​​jest to możliwe, że jest niemożliwe;
  • Innym powodem jest nawyk. Kiedy rodzice byli dziećmi, rodzice zabronili im robienia czegokolwiek, więc teraz zabraniają swoim dzieciom robienia tego samego, czasem nawet nie zdając sobie z tego sprawy.

Jest to o wiele trudniejsze w przypadku nieświadomych zakazów, a raczej nieświadomych powodów, dla których rodzice nakładają te zakazy na dzieci.

  • Po pierwsze, moim zdaniem, z nieświadomych powodów jest to, że rodzic ukrywa za tym niektóre z jego uczuć.Na przykład jest zirytowany dzieckiem, obrażony na niego, a aby wyrazić ten gniew, rodzic czasami go zabrania;
  • Kolejna kategoria, gdy rodzic jest zazdrosny o dziecko. Dziewczyna mówi: „Mamo, chcę kolejną sukienkę”, a moja matka miała kilka sukienek, gdy była małą dziewczynką, a ona mówi: „Nie, nie dostaniesz tego”. To zazdrość. Jest to całkowicie normalne i zrozumiałe uczucie, ale ważne jest, aby zdawać sobie sprawę, że nie ma to związku z rzeczywistą ochroną dziecka;
  • Niepokój rodzicielski jest kolejnym powodem nieświadomych zakazów. Rodzic może być tak niepewny, niespokojny, że tak boi się życia, że ​​jest gotów zabronić dziecku wszystkiego „na wszelki wypadek”, jeśli nic mu się nie stanie. Ważne jest, aby rodzic zrozumiał, że „to jest mój niepokój, tak bardzo boję się życia, a dziecko nie ma z tym nic wspólnego”;
  • Chęć rodzica do pozostawienia dziecka na utrzymaniu. Nie zawsze jesteśmy gotowi, rośnie, pozostawia nas, spędza więcej czasu bez nas. A potem zabroniliśmy mu czegoś, a potem po prostu chcieliśmy zostawić go obok nas, pozostawić zależnego od nas.

Niestety, wielkim błędem rodziców jest to, że zabraniają oni robić coś w bardzo potępiającym tonie: „Jak nie rozumiesz?”, „Czy nie rozumiesz?”, „Jak mogłeś?”, Tym samym obwiniając dziecko i zawstydzanie go, co oczywiście nie jest przydatne. Wydając zakaz, nie trzeba pokazywać, że jest zły i strasznie winny. Zakaz jest zatrzymaniem. Dlatego, gdy tylko jest to możliwe, przy ustanawianiu zakazów i wyznaczania granic potępienie dziecka, a zwłaszcza przymus (5:17) dziecka, nie powinien brzmieć. Im lepiej odniesiesz sukces, tym łatwiej będzie dziecku zaakceptować ten zakaz.

Dzieci mają trzy główne reakcje na nasze zahamowania:

  1. Bardzo naturalne są oburzenie, irytacja, frustracja, płacz, łzy, krzyki. Jest to normalna reakcja na zakaz. Czemu? Ponieważ dziecko chciało czegoś, mówisz mu „nie”, jest sfrustrowany (jego potrzeba jest sfrustrowany) i jest zdenerwowany. Naszym zadaniem jako rodzica jest przetrwanie tych uczuć i emocji;
  2. Akceptacja to druga reakcja na zakaz i granicę. Akceptują to, uspokajają się i zajmują się swoimi sprawami. Czasami nawet w jakiś sposób się relaksują, ponieważ w tym momencie zdali sobie sprawę, że ktoś obserwuje jego samopoczucie, ktoś się tym zajmuje;
  3. Trzecią reakcją na zakaz, która powinna nas ostrzec, jest manipulacja. Kiedy dziecko próbuje w jakiś sposób obejść nasz zakaz, przeforsować go, próbuje zdecydować między rodzicami, kiedy mama go zakazuje, a on idzie do taty lub babci, starają się osiągnąć swoje. Z jednej strony próba osiągnięcia przez dziecko celu jest zrozumiała, przydatna dla niego, ponieważ jest to ważna umiejętność. Ale wskazane jest, aby dziecko zrobiło to bezpośrednio, tj. idź, spróbuj udowodnić mamie: „Mamo, bardzo ważne jest, abym poszła na spacer z moją dziewczyną. Co muszę z tym zrobić, żebyś mi pozwolił? Kiedy dochodzi do manipulacyjnej (7:04) próby osiągnięcia naszego celu (przez skomlenie, inne działania), to oczywiście jest to dla nas nieprzyjemny znak, a tutaj ważne jest, abyśmy edukowali dziecko i próbowali z nim negocjować.

Dzieci są manipulowane, gdy dorośli albo manipulują sobą, a dziecko widzi ten model, lub dorośli są bardzo surowi i surowi, a zbyt wiele potrzeb dziecka jest zbyt sfrustrowanych, tj. zabronione, wtedy dziecko nie ma innego wyboru, jak manipulować. Dlatego jeśli twoje dziecko manipuluje, powinieneś spojrzeć na siebie uważnie: może to robisz, może zbyt często mówisz mu „nie”.

Jak ustawić bany:

  1. Ważne jest, aby powiedzieć dziecku: „Zabraniam ci to robić” i, jeśli to możliwe, wyjaśnić powody. Jest pewien niuans, kiedy regularnie zabraniamy dziecku czegoś, nie musimy cały czas wyjaśniać powodów, ponieważ dziecko już je dobrze zna i następnym razem po prostu mówimy „nie”. Im wyraźniejszy i prostszy jest sformułowany zakaz, tym łatwiej jest ono postrzegane przez dziecko. Wyjaśnienie powinno być krótkie i jasne. Nie warto czytać zapisów, ponieważ dziecko przestaje cię słyszeć i włącza tranzyt: „Boże, kiedy to się skończy”;
  2. Wprowadzamy zakaz bez komentarza ze względu na jego osobowość, bez upokorzenia, jak powiedzieliśmy, bez wstydu;
  3. Bardzo ważne jest, aby móc wytrzymać reakcję dziecka. Te. gdy dziecko jest zdenerwowane, płacze, uderza nogami - naszym zadaniem jest to wytrzymać. Aby wytrzymać, ważne jest, aby zrozumieć, że po pierwsze jest to naturalna reakcja dziecka, a po drugie, podziel się nim: „Tak, rozumiem, że jesteś zdenerwowany / obrażony”. Dziecko łatwiej jest zaakceptować twój zakaz, ponieważ widzi, że jego uczucia są akceptowane, ale zakaz pozostaje zakazem.

Jak zwykle mówię rodzicom: nie stawiaj granicy, na którą nie jesteś gotowy się oprzeć. Jeśli zdecydujesz się zabronić dziecku czegoś, zastanów się wcześniej. W momencie, kiedy to mówisz i najlepiej, nie zmieniaj zdania. Możesz zmienić decyzję tylko wtedy, gdy dziecko rozpoczęło z tobą negocjacje i zakończyło się powodzeniem. Nie warto zmieniać swojej decyzji, gdy dziecko cię sprzedało lub zgodziło się z kimś innym.

W naszym życiu z dzieckiem powinny być nie tylko zakazy, ale także dużo miłości. Jeśli jest miłość, łatwiej dostrzec wszelkie zakazy i granice.

Czytamy również:

Podziel się z przyjaciółmi
kid.htgetrid.com/pl/
Dodaj komentarz

  1. Igor Ramin

    Uważam, że każdy rodzic powinien jak najmniej zabraniać swojemu dziecku. Oczywiście rodzic jest zobowiązany zakazać czegoś szkodliwego, ale jest również zobowiązany wyjaśnić, dlaczego to coś jest szkodliwe. Często rodzice zbyt często zabraniają dzieciom, naruszając ich własne prawa, a to jest niedopuszczalne. Zakazy powinny być umiarkowane i pomocne. Trzeba zabraniać korzyści i rozsądku, a nie tylko dlatego, że jesteś rodzicem. Samo dziecko musi poznać ten świat, nie poprzez pozbawione znaczenia zakazy, ale poprzez własne doświadczenie.

  2. Swietłana

    W wychowywaniu dzieci najważniejsze jest, aby nie popadać w skrajności. Bez zakazów nigdzie się nie dostaniesz, bo w przeciwnym razie dzieci po prostu usiądą na głowie, a u nastolatków nie będzie to również bezpieczne. Musisz być konsekwentny we wszystkim, jeśli nie możesz czegoś zrobić, nie możesz tego zrobić w ogóle, ale nie dzisiaj, a jutro nie możesz, ponieważ rodzice mają zły nastrój.

Dla mamy

Dla taty

Zabawki