Dysbioza jelitowa u niemowląt: przyczyny i leczenie

Dysbakterioza u niemowląt jest zjawiskiem występującym nawet do 95% dzieci w wieku poniżej jednego roku. Osłabione, wcześniaki i często chore dzieci są szczególnie podatne na tę dolegliwość. Co to jest dysbioza i co jest niebezpieczne?

Dysbakterioza - nierównowaga zdrowej mikroflory jelitowej Zgodnie z „Międzynarodową statystyczną klasyfikacją chorób i problemów zdrowotnych” (dokument Światowej Organizacji Zdrowia) taka nierównowaga nie jest chorobą. W krajach europejskich ten stan często nie jest wcale leczony: uważa się, że organizm musi sobie z tym poradzić samodzielnie. Ale wielu współczesnych ekspertów ma odmienne zdanie.

Dlaczego to się dzieje? Wymyślmy to w kolejności.

Dysbakterioza u niemowląt
Dysbakterioza u niemowląt: objawy i leczenie

Dysbioza piersi

[sc: rsa]

Do momentu narodzin dziecko znajduje się w całkowicie sterylnym środowisku, jego przewód pokarmowy nie zawiera żadnych bakterii ani mikroorganizmów. Podczas porodu, poruszając się wzdłuż kanału rodnego, dziecko najpierw „zapoznaje się” z naturalną mikroflorą matki, która zwykle zawiera bakterie mlekowe i bifidobakterie oraz Escherichia coli. Później, gdy karmi piersią, przytula i całuje, dziecko napotyka różne bakterie znajdujące się na skórze i w ustach matki. Tak więc dochodzi do kolonizacji przewodu pokarmowego dziecka przez normalną (zdrową) mikroflorę.

Idealnie u niemowląt całkowicie karmionych piersią mikroflora jelitowa składa się w 95–99% z bakterii mlekowych i bifidobakterii (tzw. Probiotyków). I tylko nieznaczna część składa się z „neutralnych” (obligatoryjnych) bakterii, które nie mają ani szkodliwego, ani korzystnego wpływu na ciało dziecka. Należą do nich paciorkowce, enterokoki, mikrokoki, Clostridia, bakteroidy i Escherichia coli.

W przypadku wystąpienia czynników niepożądanych (wymuszone przyjmowanie antybiotyków przez matkę lub niemowlę (czytaj również: jak odzyskać dziecko po antybiotykach), później po pierwszym zastosowaniu na klatkę piersiową, brak karmienia piersią) równowaga mikroflory jelitowej może być zaburzona i prowadzić do niekorzystnych konsekwencji dla kruchego ciała.

Objawy i oznaki dysbiozy

Oznaki i główne objawy sugerujące, że niemowlę może mieć zaburzenia równowagi we florze jelitowej:

  • wzdęcia;
  • bębnica;
  • częsty ból brzucha;
  • zły oddech;
  • zwiększone wydzielanie śliny;
  • sucha skóra;
  • objawy alergicznego zapalenia skóry;
  • drozdzapalenie jamy ustnej na błonach śluzowych;
  • zaparcie;
  • biegunka przez ponad 2-3 dni;
  • wymioty
  • zmniejszenie (brak) apetytu;
  • dziecko słabo przybiera (lub wcale nie przybiera) wagi (artykuł na ten temat);
  • duża ilość zielonego śluzu i piany, krwawe smugi w stolcu.

Warto dokonać rezerwacji i przypomnieć, że dla niemowląt krzesło jest zwykle żółte, podobne pod względem tekstury i zapachu do kwaśnej śmietany. Jednak niewielka ilość śluzu i piany nie jest uważana za coś nienormalnego. Taboret dla niemowląt otrzymujących uzupełniające się pokarmy może zawierać niestrawione kawałki żywności.

Czytamy również:

Powody

Przyczynami dysbiozy u niemowląt mogą być następujące czynniki:

  • naruszenie zdrowia matki w otrzewnowym okresie rozwoju płodu;
  • patologie porodowe;
  • przedłużony pobyt w szpitalu;
  • infekcje różnego pochodzenia (wirusy oddechowe, jelitowe, krostkowe);
  • fizjologiczna niedojrzałość funkcji motorycznej jelit;
  • zaburzenia dyspeptyczne w przewodzie pokarmowym (wymioty, niedomykalność, zaparcia, zaburzenia wchłaniania i zaburzenia jelit);
  • pierwotny niedobór odporności;
  • późne przywiązanie do skrzyni;
  • brak karmienia piersią lub wczesne przeniesienie dziecka na sztuczne preparaty mleczne;
  • przymusowe stosowanie leków hormonalnych i przeciwzapalnych;
  • przyjmowanie antybiotyków;
  • operacje;
  • ciągły pobyt dziecka w stresujących i niesprzyjających warunkach społecznych, zmiana statusu neuropsychiatrycznego dziecka;
  • patologiczne zjawiska niedokrwistości, niedożywienia, krzywicy, alergicznego zapalenia skóry i innych.

Testy dysbiozy

testy na dysbiozę
Tabela analizy (norma) Kliknij, aby powiększyć
analiza dysbiozy u niemowląt
Normalne testy dysbakteriozy (kliknij, aby powiększyć)

Jeśli występuje kilka z powyższych objawów, lekarz podejrze rozwój dysbakteriozy w okruchach i zasugeruje badanie laboratoryjne.

Testy dysbiozy u niemowląt obejmują następujące rodzaje badań:

  • coprogram - diagnoza, która ujawnia stopień trawienia składników pokarmowych przez jelita, a także oznaki stanu zapalnego (lub ich braku);
  • wysiew kału dla flory oportunistycznej - badanie, które ujawnia odsetek bakterii obligatoryjnych (z wyłączeniem wskaźników ilościowych zdrowej mikroflory);
  • wysiew kału na dysbiozę - analiza, która ujawnia stosunek normalnej i warunkowo patogennej flory oraz jej odporność (wrażliwość) na antybiotyki.

Podczas zbierania testów należy pamiętać, że odchody (minimum 5-10 g) są gromadzone w czystym szklanym słoju i oddawane świeżo zebrane. Długotrwałe przechowywanie w temperaturze pokojowej jest niedopuszczalne. Jeśli dziecko przyjmuje probiotyki, należy je anulować przed przystąpieniem do testu.

Leczenie

leczenie dysbiozy u niemowląt
Jak leczyć dysbiozę

Jeśli lekarz zdiagnozował „dysbiozę jelitową”, konieczne będzie wystarczająco kompleksowe leczenie długoterminowe.

W pierwszym etapie powołuje się bakteriofagi - tak zwane wirusy „oswojone”. Ich działanie ma na celu zniszczenie patogennej i warunkowo patogennej flory (choć nie wpływają one na pożyteczne bakterie). Równolegle z jelitowymi środkami antyseptycznymi przepisywane są sorbenty (w celu najszybszego usuwania toksyn z organizmu) i enzymy (pomagające układowi trawiennemu).

W drugim etapie jelita należy skolonizować „dobrą” mikroflorą (lakto- i bifodobacteria). W tym celu przepisywane są specjalne leki.

Aby skutecznie leczyć niemowlęta z dysbakteriozą, należy ściśle przestrzegać instrukcji lekarza i nie angażować się w „aktywność amatorską”.

Ponadto pediatra może przepisać mieszankę zawierającą pałeczki kwasu mlekowego dla dzieci. Nie zaleca się podawania takich mieszanin dziecku bez recepty. Istotne będzie uwzględnienie w wystarczającej ilości w diecie niemowląt otrzymujących żywność uzupełniającą, produkty mleczne.

Naturalnie karmione dzieci są mniej podatne na dysbakteriozę w porównaniu z „twórcami”.

Dlatego karmienie piersią (przynajmniej do ukończenia jednego roku) jest najlepszym sposobem zapobiegania dysbiozie. Mleko matki zawiera przeciwciała przeciwko E. coli, rotawirusowi, cholera vibrio, Shigella, Salmonella i Giardia, a także czynnik bifidus - substancję, która promuje wzrost normalnej mikroflory. W takim przypadku matki karmiące muszą przestrzegać właściwej i zbilansowanej diety.

Czytamy na temat karmienia piersią:

[sc: rsa]

Podziel się z przyjaciółmi
kid.htgetrid.com/pl/
Dodaj komentarz

  1. Julia

    Witaj! Mój syn ma 4 miesiące. Ma zielone krzesło, biegunka, a wczoraj było ciemnozielone. Lekarze niczego nie przepisują. Mamy 3 tygodnie na sztuczne karmienie, daję mus jabłkowy, ale rzadko.

  2. Swietłana

    Mam drugie dziecko, oba karmione piersią, podczas karmienia starało się nie stosować żadnych antybiotyków, prawdopodobnie to właśnie uratowało moje dzieci przed dysbiozą.

  3. Julia

    Tak bardzo przepraszam za te dzieci, dziewczyna miała ten problem z dzieckiem, przestała karmić piersią po 3 miesiącach i męka zaczęła się, chociaż zjadł dużo, ale musiał znieść kilka miesięcy ...

  4. Katerina

    Córka mojej siostry, do 1,5 roku, miała dysbiozę, prawie od urodzenia. Po cięciu cesarskim siostra otrzymała antybiotyk i wtedy karmiła piersią, co spowodowało długotrwałą dysbiozę jelit. Przeszli analizę kału pod kątem koprogramu, kału pod kątem dysbiozy (wykazały dużą liczbę protea i E. coli dwa razy wyższą niż normalnie). Dziecko ciągle odczuwało ból brzucha, stolec był płynny, pieniący się, zielony i bardzo obraźliwy. Dał linek, enterozhermina, na tych lekach wyprowadził dziecko z dysbiozy tylko o półtora roku.

  5. Tatiana

    Byłem tylko karmieniem piersią, zacząłem podawać pokarmy uzupełniające po 6 miesiącach, dlatego być może problem dysbiozy nie był nam znany! Szkoda, że ​​małe dzieci cierpią z powodu tego problemu

  6. Diana

    Dziękuję za artykuł

  7. Olesja

    Od momentu narodzin dziecka wszyscy rodzice codziennie obserwują, jak spali, jak jedli, jak poszli pod siebie, ciągle też oczekiwałem wszelkiego rodzaju problemów. Wiele w komentarzach mówi, jak dzieci płaczą z dysbiozą, próbują przestrzegać diety i nie boją się leków, aby karmić mleko piersią bez obaw. Około pięć i pół miesiąca później zaczęli dodawać uzupełniające się pokarmy, następnie żółtko starto, a następnie łyżkę owsianki, i zauważyłem, że dziecko zaczęło się opróżniać nie każdego dnia, budziło się niespokojnie w nocy, było niegrzeczne, chociaż nie był chory. Najpierw musiałem sam wziąć probiotyki, a potem dowiedziałem się, że nawet dla takich dzieci istnieją probiotyczne kultury startowe, zamówiłem Bifidum od firmy Bakzdrav, wiele pozytywnych recenzji. Myślałem, że wyniki są przesadzone, ale stopniowo w ciągu miesiąca zauważyłem, że dziecko zaczęło aktywnie jeść z apetytem, ​​spokojnie się opróżniało i przestało budzić się w nocy, jeść tylko raz, a potem we śnie, odruchowo nakładało się na klatkę piersiową.Jestem bardzo zadowolony z tego wyniku, oczywiście nadal będę dawał Bifidum, jest to bardzo przydatne i naprawdę skuteczne.

  8. Olga

    Podzielę się naszą historią tutaj - możliwe, że ktoś uzna ją za przydatną. Nasze leczenie różni się nieco od tego, co opisano w tym artykule, nie można nawet nazwać go leczeniem, ponieważ nie wzięliśmy żadnych leków. Syn miał problemy z żołądkiem kilka tygodni po urodzeniu. Pediatrzy powiedzieli, że to dysbioza i że trzeba ją pilnie leczyć, przepisali góry tabletek i wszelkiego rodzaju zabiegi. Nie zastanawiając się dwa razy, mój mąż i ja zdecydowaliśmy się odwrócić od takich spotkań i podjęliśmy poszukiwania informacji na ten temat. Nie opiszę wszystkiego szczegółowo - każdy, kto jest zainteresowany, znajdzie to sam. Opiszę na końcu, co zrobiliśmy. Najpierw zaczęli regularnie ćwiczyć z synem - rano i wieczorem. I przez cały dzień wciąż układałam z nim leżące puste ręce - skóra na skórze, brzuch na brzuch. No i po drugie - na początku zaczęła jeść probiotyczne kwaśne mleko. Przygotowuję kefir od wielu lat, więc potrzeba specjalnych jogurtów wcale mnie nie przestraszyła - kupiłem zakwas od Bakzdravu i tak dalej. Natychmiast wybrałem Protect, teraz inni już próbowali - każdy jest dobry na swój sposób. Jedyną rzeczą, która sprawia, że ​​wszystko dobrze fermentuje, jest użycie jogurtu lub powolnej kuchenki (mam tę drugą). W rezultacie przez dwa miesiące takich prostych działań na ogół zapomnieliśmy o problemach z krzesłem i gaziki. Wiele zależy od tego, jak dobrze matka je. Teraz zaczynamy stopniowo wprowadzać do diety jogurt z Bifidum rozcieńczony wodą - wydaje się, że tak.

  9. Lena

    Prebiotyki zawierają niestrawne substancje, które mają korzystny wpływ na wzrost zdrowej mikroflory i aktywują ją. Należą do nich laktuloza, oligosacharydy, błonnik.

  10. Barbara

    Traktowaliśmy z Enterosgelem, może być od pierwszych dni. Dałem między posiłkami około tygodnia i wszystko się ułożyło. Lekarz powiedział, że dobrze normalizuje florę jelitową.

Dla mamy

Dla taty

Zabawki