O sobie trochę:
O ile pamiętam, nigdzie nie spałem tak głośno, jak w łóżku mojego rodzica. Jako dorosły i odwiedzając mamę, nie, nie, i zamierzam zerwać na jej poduszkę. I tyle mocy przychodzi! Nic dziwnego. Najsilniejsza więź między ludźmi to więź między rodzicami a dziećmi. Zauważam, że moi synowie często słodko zasypiają na moim łóżku.
Przed narodzinami pierworodnych wielu, w tym pediatrzy, powiedziało mi, że dzieci powinny uczyć się spać tylko we własnym łóżeczku. Powinno to sprzyjać niezależności i odpowiedzialności. Zgodziłem się z nimi, gdy była to teoria. Po porodzie syn ustanowił swoje zasady w domu. Słuchanie go, jak godzinami krzyczy w kołysce i patrzy na mnie z niebieskimi wyrzutami, było poza moją siłą. Nie więcej niż pół godziny później mój syn spał głęboko w moim łóżku.
Czego szuka dziecko?
- Mama jest cieplejsza, bezpieczniejsza.
- Połączenie emocjonalne nie zerwało się z pępowiną.
- Mężczyzna, choć niewielki, jest istotą społeczną.
- Aura rodzicielska chroni na poziomie energii.
Mój mąż, po nocnej zmianie, został zmuszony przenieść syna z powrotem do kołyski. Z czasem zauważyłem, że każdej nocy poranny sen w rodzinie nie istniał. Dziecko obudziło się i obudziło wszystkich. Z biegiem czasu młodość wygrała, a jej mąż nie miał innego wyboru, jak przenieść się do innego pokoju na kilka lat. Rodzina panowała spokój.
Co dostałem
Zauważyła, że sen obok jej syna był pewnego rodzaju uzdrowieniem. Przyszedl
- spokojna
- stosunek do ludzi stał się bardziej równy;
- macierzyńskie uczucia nabrały świadomej głębi;
- mój syn i ja zaczęliśmy się rozumieć na poziomie podświadomości bez słów;
- Poważne uczucia do męża.
Tak, tak, dzięki czułości i miłości do dziecka zdałem sobie sprawę, jak silne było moje przywiązanie do męża, ojca mojego syna, o ile silniejsze stały się nasze uczucia.
Dwoje nie jest jeszcze rodziną
Nagle przyszedł przez przypadek. Patrząc na moich ludzi, małych i dużych, w końcu spokojnie dzieląc miejsce w pobliżu, zdałem sobie sprawę, że szczęście się uspokoiło. Jest wiek dziecka, kiedy ważne jest, aby był bliżej swoich rodziców. Nie możesz go tego pozbawić ze względu na teorie naukowe i zmyślenia pedagogiczne. Wszystko musi być zgodne z prawami natury. To moje zdecydowane przekonanie, jako matek czterech synów.
Minęło kilka lat, a syn nie pobiegł już rano do naszego łóżka. Stał się „dorosły”, niezależny. I nie jest to również konieczne, aby temu zapobiec. Dziecko przeniosło się na nowy etap swojej formacji jako osobna osoba.
Podobnie jak kopia, ta historia została powtórzona z moimi innymi synami.
Czy we wspólnym śnie jest jakaś szkoda?
Z mojego doświadczenia nie zauważyłem takiej szkody. Teoretycznie prawdopodobnie jest:
- Możesz przypadkowo uderzyć dziecko we śnie, zmiażdżyć swoją wagę;
- relacje między rodzicami mogą być zaburzone;
- mogą pojawić się samolubne notatki o charakterze dziecka.
Czytamy dodatkowo i szczegółowo: dziecko śpi z mamą. Czy to niebezpieczne czy nie?
Powiem jedno: każda rodzina powinna mieć własne przepisy na prawidłowe wychowanie dzieci, oparte na tradycjach, doświadczeniu pedagogicznym i rozsądnym, uważnym stosunku do siebie.
Czytamy również:
- Spanie z dzieckiem - razem lub osobno: zalety, wady, porady
- Doświadczenie mamy: dziecko powinno spać osobno
- Uczymy dziecko spać w łóżeczku oddzielnie od matki (wideo, prawdziwe historie)
Wspólne marzenie. Wygląd pediatry
Istnieją różne opinie na temat dzielenia się snem z dzieckiem. Czy wpływa to na kształtowanie się niezależności dziecka? W jakim wieku musisz odstawić dziecko od snu? Jak to zrobić? Violetta Kulishova rozmawiała z dwoma specjalistami: pediatrą Natalią Anatolievną Zelenikiną i psychologiem, Anną Lapshiną, konsultantką ds. Karmienia piersią. Jakiej opinii słuchać - sam decydujesz!
Opinia mamy
Mam dwoje dzieci, najstarsza córka zawsze spała z nami, dopóki nie pojawiło się drugie dziecko. Teraz mój syn (9 miesięcy) też ze mną śpi. Na początku próbowałem to ułożyć osobno, ale miałem dość ciągłego biegania z każdym płaczem i współczuję dziecku. Troje z nas śpi: ja, mąż i dziecko. Małżonek nigdy nie narzekał, wręcz przeciwnie - rodzina jest zjednoczona.