5 błędów, które popełniają wszystkie dobre matki

Autor: Marina Romanenko

Cześć wszystkim, dzisiaj porozmawiamy o pięciu błędach, które popełnił prawie każdy rodzic w swoim życiu.

I wiesz, ten artykuł nie ma na celu zbesztania kogoś ani spowodowania, że ​​wszyscy czują się winni, ponieważ wszyscy popełniliśmy co najmniej jeden błąd. Każdy. Ten artykuł jest dla tych, którzy chcą o nich wiedzieć, aby nie popełniać ich w przyszłości.

Błąd 1: zbeształ dzieci

Nawet nie zauważamy, jak to robimy. Ale w kulturze wokół nas jest tak zwyczajowo, że albo tkamy, albo skarcimy, albo narzekamy na nasze dzieci. I nic się nie zmienia: z roku na rok sytuacja tylko się pogarsza. Lista rośnie, za co możemy skarcić nasze dziecko.

Niektórzy krzyczą, inni robią to bardzo uprzejmie i nużąco, jak niedawno widziałem w sklepie.

[sc name = ”ads”]

Dlaczego zbeształmy dzieci? - Ponieważ obgryzają paznokcie, ponieważ chodzą nierównomiernie (wiesz, znam rodziców, którzy mają niezdarne dziecko i zawsze pociągają go, aby prawidłowo postawił stopy. Obwiniamy ich za to, że nie odrobiliśmy pracę domową. Karcimy za to, że nie myjemy naczyń. Karcimy dzieci tylko dlatego, że są głośne, biegają lub krzyczą.

Zadaj więc sobie pytanie: „Kiedy skarcę moje dziecko lub chcę go skarcić, czy to zmieni jego zachowanie na lepsze, czy nie?”

Wierzcie mi, dopóki ludzkość istnieje, tak wiele dzieci jest karanych. I nic się nie zmienia, więc ta metoda nie działa. Co możemy zrobić jako rodzice?

  1. Pierwszy - Jest wiele rzeczy, za które zdecydowanie nie musisz winić. Na przykład do biegania, klaskania, głośnego mówienia jest tym, kim jest. Możesz po prostu zapytać, czy musisz być cichszy.
  2. druga - zdarza się, że dzieci obgryzają paznokcie, a ty już jesteś w plutonie, a ty - „Ile możesz? Znów obgryzasz paznokcie? Po prostu powiedz swojemu dziecku: „Włóż ręce do kieszeni”. I w tym momencie nastąpi cud. Szybko włoży je do kieszeni. Przestanie je gryźć, a ty stracisz to, za co go skarcisz. Zmień ich zachowanie, po prostu daj im właściwe polecenie, co należy zrobić, a zobaczysz, że w krótkim czasie, ogólnie rzecz biorąc, potrzeba besztania zniknie, ponieważ te sytuacje konfliktowe znikną i będziesz codziennie bardzo konstruktywnie wchodził w interakcje.

Czytamy również: 10 wskazówek, jak przestać krzyczeć na swoje dzieci

Błąd 2: ignoruj ​​dzieci

Szczerze mówiąc, żyjemy w świecie, w którym wszyscy się ignorują i myślą, że to normalne. Nie podoba nam się to, ale dorastaliśmy w takiej kulturze i nadal ją transmitujemy. Co więcej, czytam wiele książek dla rodziców, które mówią - jeśli twoje dziecko wybuchło płaczem, upadło na podłogę, w żadnym wypadku nie reaguj na nie, przeczytaj - zignoruj ​​swoje dziecko.Ponieważ, jeśli zareagujesz na to, nadal będzie spadać i wymagać czegoś takiego.

Podam przykłady ignorowania. To wtedy stoimy, rozmawiamy z przyjacielem lub robimy coś ważnego, a nasze dziecko biegnie, ściąga spódnicę i mówi: „Mamo, mamo i ja tam jestem”. I musi szarpać nas pięć lub siedem razy, abyśmy zboczyli i odpowiedzieli na coś. Dlaczego nie odpowiesz za pierwszym razem? Uwierz mi, nie szarpnąłby się siedem razy, nie bylibyśmy zirytowani.

A potem jesteśmy zaskoczeni, gdy mówimy dziecku, aby coś zrobiło, ale on nas nie słyszy, nie dlatego, że nas nie słyszy, ale dlatego, że jest to normalne w kulturze, w której dorastał do dziś. Kiedy jest pięć, siedem, dziesięć połączeń przed podniesieniem głosu, dzieci również płaczą, abyśmy zwrócili na nie uwagę, i dopiero wtedy następuje reakcja.

Dlatego, aby mieć dobre relacje z dziećmi, bardzo konstruktywne, bardzo szybkie, abyś usłyszał za pierwszym razem, a usłyszysz za pierwszym razem, musisz po prostu zacząć słyszeć dziecko i szybko reagować na to każdego dnia, od urodzenia.

Wybuchnęłam łzami, a wy jesteście tam, podnieście i zrozumcie, co on tam płacze. Dzwonił do ciebie, a ty nawet w sąsiednim pokoju mówisz: „Słyszę cię. Będę z powrotem za minutę. " Nie milcz, myśląc, że to nie potrwa długo, że do niego dotrzesz teraz, bo w tym czasie zadzwoni jeszcze pięć razy. I tak zaczyna się ten moment, kiedy zwracamy uwagę w niszczycielski sposób: krzyczenie, płacz, skandal, podnoszenie głosów, niekończące się powtarzanie.

Jeśli poprosi cię o coś, a ty jesteś zajęty, po prostu zdobądź to w tym momencie i jak tylko będziesz mógł zwrócić uwagę - zapłać. Ale już to osiągnąwszy, pokazujesz, że jestem bardzo zajęty, ale widzę cię, masz na myśli dla mnie, jesteś dla mnie ważny, a ja reaguję na ciebie.

Uwierzcie mi, dzieci są w tej chwili gotowe, aby stanąć z wami i poczekać, aż będziecie wolni. A komunikacja zaczyna być z każdym dniem zupełnie inna. Bądźcie bardzo wrażliwymi rodzicami i odpowiedzcie na każdą prośbę lub ruch dziecka.

Uwierz mi, może to wydawać się dużym kosztem, ale w rzeczywistości zminimalizuje twoje koszty w przyszłości, ponieważ dorośniesz dziecko, które cię usłyszy, do zobaczenia, zareaguje po raz pierwszy, ponieważ byłeś tym przewoźnikiem kultura, która go tego nauczyła. A twój związek będzie świetny.

Błąd 3: spieszyć dzieci

Innym częstym błędem, jaki popełniają rodzice, jest pośpiech ich dzieci.

[sc name = ”rsa”]

Na przykład idziesz do szkoły i wiesz, że twoje dziecko idzie powoli, że musi powiedzieć pięć razy, aby umyć zęby. Przyjedziesz i zobaczysz, że wkłada jeszcze jedną skarpetę, mówisz - „Spieszy mi się”, a on jest taki - „Wkładam skarpetę”. I ogólnie, jak mówią, wideo z dźwiękiem nie pasują. I w tym momencie rodzic zdaje sobie sprawę, że pozostało bardzo mało czasu przed wyjazdem, zaczyna spieszyć swoje dziecko, w wyniku tego porusza się jeszcze wolniej - skandal w domu, zepsuty nastrój, zepsuty związek.

Chcę powiedzieć, że czasami, aby nie spieszyć się z dziećmi i zachować konstruktywność, musisz przestać im współczuć. Kochać, ale nie żałować. Obudź ich pół godziny wcześniej, wiedząc, że ubierają się powoli, ale nie spiesz się. Kiedy go pędzisz, jego układ nerwowy wpada w stres, a on zaczyna robić to jeszcze wolniej, co denerwuje nas jeszcze bardziej jak rodziców, a my jeszcze częściej przypominamy mu, żeby się gdzieś spieszył, a on robi to jeszcze wolniej.

Uwierzcie mi, to nie pochodzi od zła. Układ nerwowy zaczyna działać w trybie awaryjnym i nie zauważa, że ​​jego ruchy, przejścia gdzieś i działania są wolniejsze niż zawsze. Małe dzieci dorastają, powstają ich mózgi, a kiedy stale utrzymujemy je w takim stanie stresu, dorastają w roztargnieniu, niezdolne do koncentracji, niezdolne do wykonania pracy.W rezultacie, zwątpienie w siebie, z niską samooceną i faktem, że on myśli, że coś jest z nim nie tak, wszyscy ludzie są ludźmi, a ja jestem tu jedyny, „moje ręce wyrosły z tego miejsca”.

Wszystko to po prostu powoduje, że mamy zwyczaj spieszyć się z tobą. Dlatego poprawnie obliczyć czas. Pij kawę, pomyśl o swoich dzieciach. Użyj timerów, aby przejść z jednego procesu do drugiego.

Wiesz, dla małych dzieci ta metoda nadal działa - jeśli szybko (3 minuty lub krócej), narysuj tabelę działań, które powinien zrobić rano, i biegnie, przekreśla tę, którą już ukończył. Mycie zębów, ścielenie łóżka, wzięcie torby, śniadanie, sprawdzanie rzeczy - to przyjemność i przenosisz ją z procesu na proces.

Pamiętaj jednak, że jego prędkość będzie nadal niższa niż twoja, więc nie spiesz się. Zbuduj proces poprawnie.

Kiedy przestaniecie spieszyć się z dziećmi, zobaczycie, że dobry humor każdego dnia, gdy wychodzicie z domu, jest zapewniony nie tylko wam, waszemu dziecku, ale wszystkim, którzy was otaczają.

Błąd 4: przekonaj do jedzenia

Czwarty błąd, który przynajmniej raz w życiu popełnił każdy rodzic na Ziemi, to próba przekonania dziecka do jedzenia. Niektórzy popełniają ten błąd codziennie kilka razy z godną pozazdroszczenia regularnością.

Oczywiście ważne jest, aby dziecko jeło, ale podstawową koncepcją jest to, że je tylko wtedy, gdy jest głodny.

Musisz zrozumieć, że dorastaliśmy w kraju, w którym niektóre pokolenia doświadczały głodu, a chęć nakarmienia nas była genetycznie zakorzeniona w celu ratowania życia. Ale współczesne dzieci, w obfitości pożywienia, które są w pobliżu, nigdy nie są głodne. Po prostu nie znają takiego uczucia, kiedy „ssą żołądek”, ponieważ chcą jeść.

Dlatego po prostu zaplanuj, jak będziesz karmić dziecko i jak. I zabierz wszystkie przekąski. Przekąski obejmują kompot, ciastka, owoce, wszystko z cukrem, soki. To są wszystkie przekąski. Wybierz je jako oddzielny posiłek i rozważ je jako pełne, pełnoprawne jedzenie lub usuń, aby tak się nie stało. Ponieważ gdy wejdzie do żołądka, ciało zawodzi, nie chce jeść, a kiedy karmisz dziecko na czas, oczywiście powie, że nie chce.

Ważne jest, aby dać dziecku głód. To sprawia, że ​​jest głodny. Wtedy nigdy nie będziesz mieć problemu. Słyszę bezpośrednio, jak wielu rodziców mówi teraz: „Tak, jeśli nie przekonacie mojego, nie będzie jadł przez jeden dzień, nawet dwa”. Mówię - „Wierzę, że oczywiście nie będzie”. Ponieważ nie może rozpoznać tego uczucia głodu. On nawet nie wie, co to jest i co to jest „co chcę jeść”. Ale wtedy to rozumie i potrząśnie twoją duszą, abyś go nakarmił, albo otworzy lodówkę, wejdzie i będzie jadł.

Dlaczego musisz prawidłowo karmić dziecko? Zgadza się - bez gadżetów. Bez „dla taty”, „dla mamy”, tam, na koncertach, dzieciom czasami pokazuje się lalkarstwo, aby przekonały je do jedzenia.

Weź się w garść. Uwierz mi, osoba nigdy nie będzie głodna. Karm swoje dzieci tylko wtedy, gdy są głodne. Ojcowie są w tym dobrzy. Karmią dzieci, kiedy same chcą jeść lub gdy dzieci już je - „Tato, tato, zjedzmy coś”.

Nigdy nie widziałem taty, który namawia dzieci do jedzenia, ale widziałem „armię” matek, które namawiają dzieci do jedzenia. Weź się w garść. Karm się, gdy jesteś głodny, i pamiętaj, jak działa mózg i dlaczego dla dziecka korzystne jest uświadomienie sobie, że zjadł. Ani w śpiączce, ani w gadżecie. To jest bardzo ważne. Będziesz tym szczęśliwym rodzicem, który powie: „Moje dziecko zawsze je i je z klasą iz wielką przyjemnością”.

Czytamy również: Nie będziesz siłą karmiony: dlaczego nie możesz zmusić dziecka do jedzenia siłą

Błąd 5: nadmierna opieka nad dziećmi

Wydaje nam się, że są zimni. Wydaje nam się, że są gorące. Wydaje nam się, że są głodni. Wydaje nam się, że sami nie mogą zawiązać sznurowadeł w wieku pięciu lat ani zapiąć kurtki. I pobiera moc od naszych dzieci.

Z różnych powodów angażujemy się w opiekę nad dzieckiem: dla kogoś jest to jedno dziecko, a on jest tchórzliwy nad nim, nie zdając sobie sprawy, że naszym głównym zadaniem jest nauczanie, nie robienie dla niego, ale nauczanie, aby sam mógł to wszystko zrobić i od kogo nie ma czasu i łatwiej mu zapiąć dziecięce buty, kurtkę, założyć plecak na plecy i wsadzić do samochodu, będzie szybciej.

Są to różne powody, ale efekt jest zawsze taki sam. Dzieci dorastają w wieku dziecięcym, które są wieloma prostymi rzeczami, które w życiu codziennym, wokół nich, występują, myślą, że nie powinny tego robić, ale ktoś inny.

Ale my, drodzy rodzice, musimy podnieść personel dla naszych dzieci. Chcemy, aby nasze dzieci rosły silne, pewne siebie, a następnie muszą nauczyć się pokonywać trudności. Mogą otrzymać i nie odnieść sukcesu. Muszą się tego nauczyć, aby osoba stała się silniejsza, a ona nie stała się silna za 30 lat. Powstaje każdego dnia, każdego dnia pokonując małe trudności.

Naucz ich samoopieki. Naucz ich samokontroli. Nadmierna kontrola zewnętrzna zabija wewnętrzną samokontrolę. Nadejdzie czas, kiedy nie będziesz z nimi przez cały dzień. Wtedy idą do przedszkola, a potem do szkoły, a ty, jako rodzice, musisz mieć pewność, że twoje dziecko ma wystarczającą siłę wewnętrzną, aby powiedzieć komuś „nie”: „Z jakiegoś powodu chodźmy i skaczemy z drugiego piętra ? Mówi: „Nie, oczywiście”.

Jest to możliwe tylko wtedy, gdy rośnie on jako niezależna osoba. Nie zauważamy bezpośrednio, w jaki sposób kontrolujemy ich jako roboty, a oni w nich przestają, a oni tracą tę właściwość dokonywania własnych wyborów.

[sc name = ”ads”]

Znam takie dzieci i nie jedno, nie dwoje, ale nie troje, niestety. Cofnij się więc o dwa kroki i daj mu szansę przynajmniej pomyśleć o tym, zacznie się pojawiać aktywność w mózgu. Kierunkowość zabija niezależność. I na początku to dotyka, mamy posłuszne dzieci, które robią wszystko, co chcemy, a potem nas to przeraża, ponieważ w tym życiu nie mogą samodzielnie zrobić kroku. Ich zdolność do podejmowania decyzji jest zanikająca. Musisz tylko wykonać zadanie, ale pozwól mu wybrać sposób, w jaki to zrobi. A jeśli dziecko zapyta cię, a ty powiesz: „Słuchaj, cóż, jakoś to załatw. Przyjdź i powiedz mi, jak to zrobiłeś. To nauczy twoje dziecko podejmowania niezależnych decyzji, popełniania błędów, a następnie wychodzenia z nich, ale osiągania rezultatów.

W tym przypadku nigdy nie staną się infantylne. Dorastają odpowiedzialni, niezależni, myślący ludzie z wewnętrznym rdzeniem. O to musicie dążyć i życzę wam powodzenia w tym. Oczywiście nie pozwoli nam to chronić się przed błędami, ale pozwoli nam zastanowić się, jakie błędy popełniamy każdego dnia.

Czytamy również:Negatywne skutki nadmiernej opieki i opieki nad chłopcami w różnym wieku

Marina Romanenko - psycholog, twórca „Academy of Professional Parenthood”, trener biznesu i matka czworga dzieci (dla dwojga z mężem):

Podziel się z przyjaciółmi
kid.htgetrid.com/pl/
Dodaj komentarz

  1. Irina

    Opisane tutaj błędy popełniają nie tylko rodzice. Wciąż pamiętam, jak trudne i bolesne było to w przedszkolu po akcie nauczyciela. Raz się zdenerwowała, że ​​zjadłam bardzo długo. I pociągnęła mnie za kark do sąsiedniej grupy, żeby pokazać, jak szybko jedzą dzieci pode mną. Co ona to osiągnęła? Mój apetyt nie wzrósł, a prędkość jedzenia owsianki z semoliny też. Przeciwnie, wszystko w gardle stało się nierówne.

  2. Elena

    Nie wierzę, że brak zbeształ może wychować dziecko. Bardzo starałem się zepsuć to starszym, rozwinął się egoizm i od tego, że zareagował natychmiast na ich wezwanie, wręcz przeciwnie, pojawił się w nich jakiś nonsens. Pobiegam w ich kierunku, a oni nie dbają o mnie. Uczę młodszych ściśle, choć bardzo ich kocham. Łajam i karzę. jeśli rzuca kupą na zło, na przykład, dlaczego mam na niego patrzeć. Mam z nimi znacznie lepsze relacje. Moje doświadczenie doprowadziło mnie do innego wniosku. chociaż ona też nie zmuszała nikogo do jedzenia.

Dla mamy

Dla taty

Zabawki