10 sekretów wychowywania posłusznego dziecka: jak uczyć dzieci szacunku i słuchania rodziców

Myślę, że wszyscy rodzice marzą, że dzieci spełniają nasze prośby, że słuchają naszej opinii i wiedzą, że jeśli o czymś rozmawiamy, jest to naprawdę przydatna i niezbędna informacja.

Ale bardzo często mamy do czynienia z faktem, że kiedy mówimy coś dziecku, jeśli nas słyszy, rzadko reaguje. A jeśli tak, to po raz dziesiąty, setny.

Co robić? Jak budować takie relacje, aby dzieci szanowały nas i uznawały nas za autorytet, słuchając naszej opinii? Czytamy posłuszny artykuł dziecięcy w 10 krokach.

posłuszne dziecko

1. Szanuj swoje dziecko

Żadnych fraz takich jak „Jesteś taki a taki!”, „Tylko taki jak ty!”, „Jak możesz?”, „Spójrz na innych!” i inne rzeczy, które mogą zaszkodzić tożsamości Twojego dziecka.

Ludzki mózg jest zaprojektowany w taki sposób, że jeśli ktoś nas obraża, szacunek dla tej osoby automatycznie znika, a prawie niemożliwe jest usłyszenie i dostrzeżenie informacji, które mówi osoba, która nas obraziła.

W rzeczywistości jest to ochronna funkcja mózgu. Jeśli ktoś powie nam o nas coś złego, przestajemy uważać tę osobę za autorytet. I odpowiednio, cała wartość jego słów znika dla nas.

2. Bądź źródłem ciekawych informacji

70% interesujących, pouczających, nowych i tylko 30% korekt i pewnego rodzaju moralizacji.

To bardzo ważne, jeśli chcesz, abyś stał się autorytetem dla swojego dziecka, a on naprawdę dobrowolnie słucha twojej opinii, musisz dotrzymywać kroku czasom. Twoje dziecko powinno zrozumieć, że może zwrócić się do ciebie w każdej sytuacji, którą zawsze możesz powiedzieć, i że posiadasz niezbędne dla niego informacje.

Jeśli zauważysz, że jego uwaga maleje, wiedz, że posunąłeś się za daleko w moralizowaniu i w niektórych informacjach, które nie są dla niego zbyt osobiste. Wróć do interesujących informacji, wróć do tego, co pomoże ci budować relacje z dzieckiem i odpowiednio w naturalny sposób osiągnąć posłuszeństwo i szacunek dla ciebie.

3. Daj przykład, nie bądź bezzasadny

Bardzo ważne jest, aby twoje słowa nie odbiegały od twoich działań.

Myślę, że jeśli zobaczysz osobę, która ogłasza publicznie niektóre bardzo ważne prawdy, ale potem odkryjesz, że żyje ona w zupełnie inny sposób, twój szacunek i zaufanie do niej drastycznie spadną.

To samo dzieje się z naszymi dziećmi.Jeśli matka przez bardzo długi czas z instrukcjami mówi, jak źle jest mówić źle, a wtedy dziecko widzi, że matka używa tych słów, rozmawiając z kimś lub na ulicy, kiedy była cięta, rozumie, że nie wszystko co mówi mama lub tata, ważne jest, aby nie wszystko było przestrzegane, ponieważ mama, mówiąc mi jedno, zachowuje się inaczej.

Klasyczna sytuacja ma miejsce, gdy rodzice palą, a dziecku mówi się, że palenie jest zabronione. Nie mówię o potrzebie przyjścia i palenia papierosa z nim.

Ale jeśli Twoje dziecko osiągnęło wiek, kiedy pyta: „Mamo, czy pali się źle?” powiesz mu: „Źle!”, jeśli zapyta: „Mamo, palisz?”, wtedy o wiele lepszym efektem będzie powiedzenie: „Wiesz, naprawdę, to dla mnie ogromny problem. Palę - to bardzo źle. „Mam takie i takie konsekwencje i naprawdę mam nadzieję, że nigdy tego nie zrobicie!”

Czytamy również: Co zrobić, gdy dziecko pali? Wskazówki dla rodziców

4. Nie zadawaj pytań retorycznych

Bardzo częsta sytuacja, z którą niestety spotkałem się również podczas porodu mojego pierwszego dziecka.

Kiedy wchodzimy do pokoju, a następnie zabawki są rozrzucane ponownie, lub kiedy przychodzimy do szkoły, i tam znowu nauczyciel mówi, że nie przygotował się do lekcji lub zrobił coś złego lub nie odrobił pracy domowej, ponieważ było to konieczne robić, a nie dlatego, że nie było czasu. Ale ponieważ po prostu nie uważał tego za konieczne.

A rodzic w tej sytuacji zaczyna mówić: „Ile razy mogę ci powtarzać!”, „Kiedy to w końcu się skończy?”, „Już ci mówiłem 180 razy!”, „Wszystkie dzieci są jak dzieci, a ty!”, „ Dlaczego tak się zachowujesz? ”,„ Czy to się kiedyś skończy czy nie ?! ”.

Na co ma odpowiedzieć małe dziecko, kiedy przychodzi do niego z taką ofertą? „Mamo, mówiłeś mi to już 25 razy! Po raz 26 zdałem sobie sprawę, że nie zrobię tego ponownie i więcej się nie powtórzy! ”

Ale to nie jest prawda, prawda?

Często, gdy mama wchodzi do pokoju i nie jest sprzątana, a ona zaczyna mówić: „Znowu zabawki są rozproszone, znowu rzeczy leżą w szafie!”, Mówi to wszystko jednocześnie, zbiera wszystko sama. Ponieważ dziecko, koncentrując się na tych retorycznych pytaniach, które nie wymagają od niego odpowiedzi, ponieważ nie rozumie, co powiedzieć, pomija wszelkie dalsze informacje.

10 sekretów wychowywania posłusznego dziecka

Mało tego, rozumie, że mama może rozmawiać tylko ze względu na to, co powiedzieć. I znowu nasze słowa stają się dla niego tylko tłem. Słyszy tylko te pierwsze frazy i absolutnie spada dalsza koncentracja uwagi.

O wiele lepiej jest, jeśli chcesz osiągnąć wynik, powiedzieć jasne i zrozumiałe zdania: „Chcę, abyś posprzątał pokój. Będę zadowolony, zrób to i to! ”

Nie bój się, że zabrzmi to jak autorytarne zwroty. Są to jasne i zrozumiałe postawy, które chcemy osiągnąć od naszych dzieci. Mówiąc grzecznie, dzieci są o wiele bardziej zrozumiałe i realistyczne, aby dowiedzieć się, co chcą od nich rodzice.

[sc name = ”rsa”]

Chcę odkryć kolejną tajemnicę, że ta sama formuła pomoże kobietom lepiej komunikować się ze swoimi mężczyznami, ponieważ bardzo często, jeśli również zaczniemy odpowiadać na takie retoryczne pytania z naszymi mężczyznami - ile razy mam ci mówić? - tak jak dzieci nas nie słyszą.

5. Nie oczekuj niemożliwego

Nie wymagaj, aby Twoje dziecko, po pierwszej prośbie, wykonało wszystkie zamówienia i zadania z błyskawiczną prędkością, i po prostu słuchało cię po pierwszym słowie.

Nie jesteśmy żołnierzami, a nasze dzieci też nie są żołnierzami.

Co więcej, chcę powiedzieć, że mózg małej osoby poniżej 14 roku życia jest na pewno! - jest ułożony w taki sposób, że jeśli jest zajęty czymś - czyta, ogląda jakiś program, rysuje coś lub po prostu siedzi i myśli o czymś - wtedy jego koncentracja na wszystkim innym jest bardzo niska.

Rzeczywiście dziecko, które jest naprawdę zaangażowane w coś, może nas nie słyszeć. Będąc w naszym kraju powoduje to bardzo gwałtowną reakcję, obrazę, a na koniec powtarzamy raz, drugi raz.

Kiedy tracimy temperament i krzyk, ten irytujący czynnik jest bardzo silny, dziecko zaczyna, reaguje, zaczyna coś robić, a na koniec wydaje się nam - standardowe zdanie wielu matek brzmi: „Musisz tylko krzyczeć na siebie, aby zrobiłeś to!"

[sc name = ”ads”]

O wiele lepiej, jeśli zobaczysz, że twoje dziecko jest zajęte czymś, podejdź i go dotknij. Taki dotyk, dotykowe odwołanie do dziecka natychmiast zwraca na ciebie uwagę.

Podchodzisz, głaskasz go po ramieniu lub głowie, łapiesz go i mówisz: „Proszę, zrób to lub tamto!” - reakcja na takie leczenie będzie znacznie szybsza, chętniejsza, a dziecko naprawdę zrozumie, czego od niego oczekujesz.

6. Nie manipuluj uczuciami

Kiedy matka, próbując zmusić dziecko do działania w taki czy inny sposób, chce wzbudzić w nim litość, lub, jak to zwykle mawiamy, obudzić jego sumienie, mówiąc mu, że „... tata w dwóch pracach wiruję jak wiewiórka w kole, wciąż młodszy brat, nie widzisz, jak trudne jest to dla nas? Nie możesz wykonywać swojej pracy elementarnie - odrabiać lekcje? ”

Niestety, bardzo często poczucie winy, które rodzice, a może nawet nieświadomie, wywołują u dziecka, dodaje się do tego, mówiąc: „... robimy to dla ciebie, tata pracuje, abyś mógł pójść do dobrego instytutu weszła!"

Co się dzieje? Mała osoba nie może poradzić sobie z poczuciem winy. Nadal nie rozumie tej całej wagi, że tata idzie do pracy, aby mieć tam coś w przyszłości. Żyje tu i teraz, nie jest w stanie znieść i jakoś współczuć, a może zaakceptować cały ból, którego doświadcza rodzic, całą surowość jego życia lub jakiekolwiek pytania.

A dziecko nieświadomie zaczyna się ruszać. Jego psychika zaczyna się bronić przed tym, co może ją zniszczyć. A w jaki sposób chroniona jest psychika? Ignoruj, niechęć do komunikowania się, brak jakiegokolwiek kontaktu. Kiedy pytamy: „Jak się masz?” - "W porządku!"

Dlatego jeśli chcesz zdobyć pewne rzeczy od swoich dzieci, powiedz im szczerze i bez niepotrzebnych emocji, że „Potrzebuję twojej pomocy teraz”. „Byłbym bardzo zadowolony, gdybyś mógł mi pomóc.” „Nie poradzę sobie teraz bez ciebie!” „Jeśli możesz, będę ci bardzo wdzięczny!”

Takie rzeczy są o wiele bardziej skuteczne niż wtedy, gdy staramy się wywierać presję na litość i wywoływać poczucie winy u naszych dzieci.

7. Nie używaj zagrożeń

Czasami, jeśli nasze dzieci nie robią czegoś od razu, a czas się kończy, lub powtarzamy to po raz dziesiąty lub dwudziesty, wielu rodziców zaczyna grozić: „Jeśli nie zrobisz tego teraz!” lub „Jeśli teraz nie zamkniesz się w sklepie, nie wiem, co dla ciebie zrobię!” „Mówię ci to… Wrócimy do domu, dostaniesz ode mnie!”

Co to jest? Okazuje się, że dzieci, które naturalnie powinny widzieć w swoich rodzicach opiekę, opiekę i ochronę, zaczynają dostrzegać w nas zagrożenie i działają ze strachu.

Nie sądzę, aby jedno z rodziców chciało, aby utrzymywał związek z dziećmi oparty na strachu. Ponieważ jeśli posłuszeństwo naszych dzieci opiera się na strachu, zawsze prowadzi to tylko do dwóch rzeczy:

  1. Jest to coś, co prędzej czy później nastąpi bunt, a o godzinie 14 otrzymamy w pełnym programie absolutne zaniedbanie, pękanie, chamstwo ze strony dzieci. Wydaje nam się - skąd pochodzą? Ale to przez całą wiosnę ściskaliśmy takie groźby, brak szacunku, jakieś agresywne zachowanie wobec dzieci.
  2. Albo drugi punkt - jeśli mocno naciskamy, a nasze dziecko nie jest tak silne emocjonalnie w tym wieku, to po prostu je złamiemy.

W tym przypadku będzie już reagował nie tylko na nasze groźby i ulegnie im, ale także na groźby ludzi na ulicy. Nie będzie w stanie stanąć w obronie samego siebie, ponieważ po prostu pełni funkcję podtrzymywania swoich opinii, a jego pragnienia zostaną złamane.

Jeśli chcesz coś osiągnąć, lepiej zaoferować współpracę, inną alternatywę dla zagrożeń.

Powiedzmy: „Zrobisz to teraz, mama będzie mogła kupić masło w sklepie, a my zrobimy z tobą ciasteczka!” lub „Jeśli mi teraz pomożesz, chętnie z Tobą zbieram zabawki i możemy razem grać!”

Lepiej, nawet jeśli oferujemy jakiś handel wymienny. Wielu ludziom z jakiegoś powodu nie podoba się ten program, ale nie jest tak straszne, że oferujemy naszym dzieciom wycieczkę do kina lub prezenty w zamian. Ważne jest, aby w końcu, jeśli osiągniemy to, czego chcemy, rodzic nie skupia się na darze, ale na tym, co zrobiło dziecko.

Zrobił coś, powiedz mu: „Jestem bardzo zadowolony!” "To było świetne!" „I tak to zrobiłeś”. „Poradziłeś sobie tak dobrze - znacznie lepiej, niż mogłem się spodziewać!”

Jeśli będziemy postępować w ten sposób, z czasem dziecko zrozumie, że zadowalanie go również sprawia mu przyjemność i nie będą potrzebne żadne dodatkowe mechanizmy.

8. Bądź wdzięczny

Bardzo często bierzemy dobre uczynki naszych dzieci za pewnik, zwłaszcza jeśli dorastały już od bardzo wczesnego dzieciństwa.

W rzeczywistości okazuje się, że jeśli coś zrobi - dobrą ocenę, coś zrobił, albo złożył zabawki i rozłożył łóżko - nie ma reakcji. Dziecko widzi reakcję rodziców tylko wtedy, gdy zrobił coś złego.

Co to jest? Naturalną potrzebą dzieci jest zadowolenie nas. Czemu? Ponieważ poprzez reakcję rodziców na siebie, dziecko kształtuje swój stosunek do siebie. Dzięki tej reakcji wyróżnia się jako osoba. Jeśli słyszy od nas tylko negatywne, to jest to poczucie samego siebie jako osoby - pewności siebie, chęci bycia dobrym, zrozumienia, że ​​jesteś ważny dla kogoś, kto cię kocha, nie jest wypełniony.

W przyszłości dziecko może wypełnić tę funkcję już w innych miejscach: na ulicy, w jakiejś firmie, gdzie łatwo będzie komuś powiedzieć: „Jesteś tak dobrze zrobiony!” A potem dla tego „Dobra robota” będzie gotowy zrobić wszystko.

Dlatego dziękujcie swoim dzieciom, dziękujcie im i nie bójcie się, że to się często zdarza.

Nie mówię o tym, co musisz położyć na krześle i klaskać za każdą łyżkę zjedzonej owsianki. Ale mówię, że warto zauważyć małe rzeczy, które nasze dzieci robią na co dzień, ponieważ w rzeczywistości to, co wydaje się nam zwyczajne, jest często trudne dla innej osoby.

9. Pamiętaj, co chcesz osiągnąć.

Zawsze pamiętaj, co chcesz osiągnąć, mówiąc swojemu dziecku to lub tamte zdanie. Zadaj sobie pytanie - jakiej reakcji oczekuję? Dlaczego mam to teraz powiedzieć?

Jeśli zadajesz sobie to pytanie, w wielu przypadkach zdasz sobie sprawę, że wypowiesz to zdanie wyłącznie w celu wyrzucenia swojej negatywności, irytacji, zmęczenia.

Jak już powiedzieliśmy wcześniej, robienie tego na osobach młodszych od ciebie, których psychika jest o wiele bardziej wzruszająca i znacznie słabsza od twojej, jest po prostu niedopuszczalne.

Dlatego jeśli zawsze możesz zadać sobie takie pytanie, jestem pewien, że unikniesz tylu sytuacji konfliktowych i nie wypowiesz tylu słów, których nie chciałbyś powiedzieć.

Ta formuła czasami wydaje się czymś w rodzaju marzeń o fajce. To umiejętność - umiejętność zadania sobie takiego pytania to prawdziwa umiejętność. Kiedy nauczysz się tego robić, pomoże ci to nie tylko w komunikacji z dziećmi. Pomoże ci to w komunikacji w pracy, w komunikacji z mężem.

Przed każdą frazą możesz westchnąć w sobie i zapytać: „Ta reakcja jest teraz - do czego to doprowadzi? Co chcę osiągnąć? ”

Często to pytanie, jak zimny prysznic, usuwa nasze podrażnienia i rozumiemy, że na tym etapie nie chcemy zachowywać się w najlepszy sposób, co pozwala nam wybrać właściwą strategię zachowania i komunikacji z naszymi dziećmi.

10. Nie oczekuj od dzieci idealnego zachowania

Nie powinieneś oczekiwać od naszych dzieci idealnego zachowania? ponieważ nigdy tego nie dostaniemy.

Nasze oczekiwania zawsze będą prowadzić do irytacji, urazy i niezadowolenia. Dzieci w życiu, podobnie jak dorośli, będą miały swoje własne etapy okresy kryzysowe: 3, 7-8, 14 lat, bez względu na to, jak się zachowujemy, będą kiedyś mówić „nie” przez cały czas, cofną się.

Wszystko, co musimy teraz zrobić, to kochać je, ponieważ kiedy człowiek jest dobry, bardzo łatwo jest go kochać. Szczególnie potrzebujemy miłości, kiedy nie robimy najlepszych uczynków.

Jestem pewien, że w życiu każdego dorosłego, jeśli się mylimy, będzie przynajmniej jedna osoba, która zawsze w nas uwierzy i powie: „Tak, mylisz się. Ale wiem, że jesteś inny. Jesteś naprawdę dobry, a my poradzimy sobie ze wszystkimi trudnościami! ”

Dlatego życzę wam, abyście stali się takimi ludźmi dla swoich dzieci, a wtedy zawsze będą was szanować, nie tylko słuchać, ale słuchać i chętnie spełniać wasze prośby i życzenia.

Czytamy również:

Wersja wideo: posłuszne dziecko w 10 krokach

Jeśli chcesz, aby Twoje dziecko nie tylko cię słuchało, ale także słyszało, obejrzyj ten film:

Podziel się z przyjaciółmi
kid.htgetrid.com/pl/
Dodaj komentarz

  1. Zoya

    Możesz mówić o edukacji tyle, ile chcesz, ale dziedziczność odgrywa ważną rolę. Moje dzieci są zupełnie inne, chociaż wychowałem je w ten sam sposób, moja córka jest posłuszna, spokojna, nie ma z nią żadnych problemów, podczas gdy mój syn jest całkowicie chuliganem, jest nadpobudliwy, mówisz mu „to niemożliwe!”, Ale robi odwrotnie, na przekór wszystkiemu w ojcu.

  2. Katerina

    Zawsze zastanawiam się, dlaczego rodzice, którzy sami nie dają dziecku pozytywnego przykładu, oczekują od niego szacunku. Warto zacząć od pracy nad sobą, zanim zaczniesz wychowywać dziecko.

  3. amore mio

    Dziękuję bardzo za artykuł. Tak, rzeczywiście, nie zawsze tak łatwo jest się powstrzymać i być przykładem do naśladowania. Ile razy powtarzała sobie, że trzeba być bardziej powściągliwym i nie zawsze odnosić sukcesy. Praca nad sobą jest bardzo trudna.

Dla mamy

Dla taty

Zabawki